Życie z apodyktycznymi rodzicami przypomina więzienie. Kontrolują i narzucają ci swoją wolę, organizują wolny czas. Mówią jak masz żyć, gdzie pracować i z kim się przyjaźnić. Trudno jest wyzwolić się spod skrzydeł nadopiekuńczej matki i despotycznego ojca, ale nie wolno żyć tylko pod czyjeś dyktando
Nadopiekuńcza matka, despotyczny ojciec
Apodyktyczni rodzice chcą decydować o wszystkim. Bywają bezwzględni i nie znoszą sprzeciwu. Nie pozwalają usamodzielnić się dziecku. Uważają, że wszystko robią z miłości, bo świat jest zły i niebezpieczny. Narzucają swoje zdanie, aby ustrzec swoje dzieci przed błędami. Są starsi i doświadczeni, więc zawsze wiedzą lepiej, ale nie widzą jaką krzywdę wyrządzają takim postępowaniem.
Często bywa, że zmuszają swoje dzieci, aby poświęciły im życie. Wtrącają się, rozkazują i dyktują co mają robić, są bardzo wymagający .Nie dostrzegają tego, że w pewnym momencie dzieci stają się dorosłe, więc mogą żyć według własnego pomysłu na życie, traktują ich jak swoją własność. Nie potrafią okazywać miłości, w relacjach są surowi. Domagają się szacunku, a w zamian poniżają i obwiniają za niepowodzenia. Na każdym etapie można odseparować się od toksycznych rodziców, ale trzeba odnaleźć w sobie wiele siły.
Toksyczni rodzice – co możesz zrobić?
Najważniejsze jest to, aby nie bać się mówić szczerze o swoich uczuciach. Najtrudniej jest przyznać się przed samym sobą, że jesteśmy pod czyimś wpływem, ale nie powinniśmy się tego wstydzić, lepiej wcześniej zdać sobie sprawę i zmierzyć się z tym problemem. W takich sytuacjach trzeba być bardziej asertywnym, to znaczy wyraźnie zaznaczyć granice i głośno powiedzieć: mamo jestem już dorosła i chcę cieszyć się życiem. Czasem dobrze jest puścić wodze nad emocjami i w kłótni wylać żal, ale warto też zachować spokój i nauczyć się panować nad własnymi nerwami.
Należy pamiętać, że to co robisz wcale nie musi podobać się rodzicom, ale nie wolno też zapominać, że ludzi nie można zmieniać na siłę. Trzeba kochać ich takimi jakimi są, a niektóre rzeczy po prostu ignorować.
Poszukaj w swoim otoczeniu osób, od których otrzymasz akceptacje. Odzyskasz pewność siebie i nabierzesz dystansu. Naucz się rozmawiać z rodzicami o tym co nie podoba ci się w ich zachowaniui sprawia, że jesteś nieszczęśliwy. Pokaż im w jaki sposób ranią twoje uczucia. Pomyśl o terapii. Z pomocą psychologa odzyskasz obniżoną samoocenę, a także dowiesz się jak powinien wyglądać prawidłowy model rodziny.
Spróbuj na nowo zbudować relacje z najbliższymi, aby wprowadzić harmonie w życie. Kolejnym ważnym krokiem jest wyprowadzenie się z domu, dzięki temu poczujesz, że jesteś niezależny. To idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą wreszcie poczuć się wolni.
Czy masz jakieś doświadczenia w tym temacie? Podziel się nimi w komentarzu.