Lubisz czytać? Zawsze lubiłaś. Był czas, że pożerałaś wprost książki, zdarzało się nawet, że po kilka na raz. Niestety teraz nie masz na to czasu. Dzieci, dom, praca, tyle obowiązków, że na czytanie nie zostaje już nawet chwilka. Obiecujesz sobie, że jeszcze trochę. Dziecko podrośnie, zmieni się perspektywa, obowiązków będzie trochę mniej i znowu znajdzie się czas na to, co najbardziej lubisz
Możesz próbować wyrwać chwilę dla siebie. W autobusie, albo, kiedy dziecko zaśnie na chwilę w ciągu dnia ( tylko, że tyle rzeczy jest do zrobienia, szkoda stracić okazję).
Wieczorem, kiedy już zaśnie na dobre. Szkoda tylko, że wtedy i Tobie oczy same się zamykają i mimo najszczerszych chęci, nawet jeśli uda Ci się przeczytać kilka zdań, nie wiesz co przeczytałaś.
Kiedy maluch jest trochę starszy, możesz spróbować ustalić, że o określonej porze dnia godzina jest tylko dla Ciebie. Wtedy czytasz.
Możesz, tylko musisz być świadoma, że podczas tej godziny czeka Cię lawina pytań, między innymi o to, co czytasz. I będziesz musiała na wszystkie odpowiedzieć.
Może więc w takim razie zrezygnować na jakiś czas z tradycyjnej, papierowej książki?
Bo jest bardzo ciekawe i bardzo wygodne rozwiązanie.
Audiobook – alternatywa dla książki?
Słyszałaś o audiobookach? Na pewno. Może już korzystasz z ich dobrodziejstwa. Przyznasz, że to wspaniała sprawa dla ludzi, którym ciągle brak czasu. W takim razie to, co tutaj piszę nie jest Ci do niczego potrzebne.
Jeśli jednak nie słuchałaś jeszcze żadnego audiobooka z powodów tylko Tobie znanych, to pora to jak najszybciej nadrobić.
Możesz sobie wybrać dowolną pozycję ze światowej literatury. Możesz sobie wybrać lektora. Jest całe mnóstwo doskonałych aktorów, lektorów, dzięki którym przeniesiesz się do innego świata i nie będziesz chciała z niego wracać (przynajmniej przez chwilę). Możesz sobie wybrać format, w którym będziesz słuchać. Możesz słuchać o dowolnej porze, w dowolnym miejscu. Możesz robić podczas słuchania wszystko, co tylko chcesz lub musisz.
Brzmi ciekawie, prawda?
Wiele możliwości
Audiobooki możesz kupować, możesz ściągać z Sieci bezpośrednio na swój odtwarzacz. Możesz je również wypożyczać – sprawdź w swojej bibliotece, być może ma dział multimediów. Poszukaj w Internecie, istnieją już wirtualne wypożyczalnie. Pożycz od znajomych.
Możliwości jest sporo. Jeśli jeszcze nie próbowałaś, czas najwyższy to zmienić.
Spróbuj, a trudno Ci będzie przestać.
A za jakiś czas, jeśli tylko będzie ku temu sposobność, możesz wrócić do papierowej książki. Bo przecież nic nie zastąpi zapachu zadrukowanej kartki, kontaktu z papierem, liter uciekających sprzed oczu i obrazów, które same tworzymy w swojej głowie.
Nic tego nie zastąpi, ale alternatywa w postaci audiobooka to prawdziwa radość dla młodych mam.