Udzielanie zawodowych „dobrych rad” to powszechnie znana rzecz. Ile razy znajomi mówili Ci: „zasługujesz na więcej” albo rodzice dopingowali Cię stwierdzeniem: „musisz skończyć magistra, wtedy będzie łatwiej o pracę”? Brzmi znajomi? Mi też często udzielano takich rad. Poniżej zapisałam 8 najgorszych „najlepszych rad”, które zdarzyło mi się usłyszeć
Nuda w pracy? Odejdź
Od zawsze marzyłam o pracy, która będzie mnie fascynować i pochłaniać całkowicie. Móc powiedzieć sobie: „to jest to! Dalej nie szukam” – to był mój cel. Udało się, chociaż bywały tygodnia, a nawet miesiące zwątpienia. Na początku szef zlecał mi rzeczy, które mógł zrobić każdy. Nie dość, że były proste, to jeszcze pożerały mnóstwo czasu. Kalkulowałam to sobie i uspokajałam się powtarzając w kółko: „Wytrzymaj. Tu chodzi o większą stawkę”. Jasne, byli i tacy, którzy twierdzili, że to wszystko nie ma sensu i radzili mi się zwolnić, ale ja wiedziałam swoje. Sukces to żmudna i trudna praca. Nawet najwięksi robili rzeczy najmniejsze i za pół darmo. W takim momencie trzeba znaleźć w sobie cierpliwość. Każdy szef zaczynał od praktyki, prawda?
Stać Cię na więcej
Praca jest pracą i czasami trzeba podejść do niej zawodowo, bez emocji. Rób to, co jest Twoim obowiązkiem i nie marudź, jeśli czasami musisz zrobić coś, czego nie lubisz. Z karierą jest jak z huśtawką – raz jesteś na górze i robisz to, co Cię ekscytuje, innym razem musisz się odpychać od ziemi wykonując nudne zadania. Pamiętaj jednak, że każdy szef w końcu doceni i zauważy Twoje zaangażowanie. Na pewno spodoba mu się to, że nie przebierasz i w końcu zaufa Ci całkowicie powierzając w Twoje ręce bardziej skomplikowane projekty.
Trzeba mieć „plecy”
Gdy to słyszę robi mi się słabo. Oczywiście, znajomości mogą pomóc. Warto dbać o networking, inwestować w sieć kontaktów, rozbudowywać ją i podtrzymywać. Pamiętaj tylko, że tutaj nie chodzi o ilość, ale o jakość. Nikt nie załatwi Ci pracy tylko dlatego, że dodał Cię do znajomych na Facebooku. Chcesz dostać pracę? Zbuduj relacje! Nadużywanie kontaktów to błąd.
Musisz mieć magistra
Często to słyszałam. Jest to rada, której naprawdę nie potrafię już znieść. Tytuł magistra nie jest najlepszą odpowiedzią na każdą rozmowę rekrutacyjną. Zaufaj mi – czasami lepiej , abyś nie pisał pracy magisterskiej, jeśli jest to nieprzemyślany krok z Twojej strony. Pomyśl o swoich celach. Możesz stracić 5 bardzo cennych lat, które przecież mogłeś poświęcić na zbieranie doświadczenia. Wiesz, ile może się zmienić w Twoim życiu zawodowym przez tyle czasu?
Multitasking to podstawa
Multitasking to ostatnio dość modne słowo. Pewnie, od dziecka używamy nowoczesnych technologii. Umiesz przeglądać Facebooka, oglądać telewizję i jednocześnie robić fotkę na Snapa? Ja też. Podzielność uwagi jest przydatna, a wielozadaniowość to pozytywna cecha, ale jeśli chcesz złapać zbyt wiele rzeczy naraz, może okazać się, że nic nie zostało wykonane na czas. Nasz mózg lubi skupiać się na jednej rzeczy i tak jest zaprogramowany. Działając po kolei zyskasz więcej czasu.
Rozpocznij od byle czego
„Nie można przebierać. Trzeba brać, co popadnie”. Nie wierz w to i nie pozwól sobie na tego typu myślenie. Musisz się stale rozwijać, ale nie gdziekolwiek i nie jakkolwiek. Szukaj konferencji, praktyk, staży, które Cię interesują. Próbuj, aplikuj i nie poddawaj się w walce o swoją przyszłość..
Przetrwaj chociaż rok
Zmuszasz się do pracy tylko dlatego, żeby mieć co wpisać do CV? Naprawdę warto, abyś tracił swój czas na rzecz, która Cię nie interesuje lub stresuje? Nie szkodź sobie! Nigdy nie odzyskasz tego roku, a cena, którą zapłacisz może być naprawdę wysoka. Nie hamuj swojej ścieżki rozwoju, odejdź i szukaj gdzieś indziej.
Wysyłaj dużo CV, w końcu dostaniesz odpowiedź
Wracamy do punktu pierwszego. Oczywiście, im więcej CV wyślesz, tym więcej odpowiedzi dostaniesz, ale Ty szukasz czegoś konkretnego. Nie chcesz iść do byle jakiej pracy. Jeśli nie selekcjonujesz ofert, możesz dostać się do miejsca, które wcale nie spełnia Twoich oczekiwań. Poświęć trochę więcej czasu i wybieraj tylko te oferty, którymi naprawdę jesteś zainteresowany. Zadaj sobie pytanie: „jakiej chcę pracy? czego oczekuję?”. Tylko w ten sposób popchniesz do przodu rozwój swojej kariery zawodowej.
Po więcej artykułów zajrzyj na stapler.pl