Węgiel aktywny znały już nasze babki. Stosowano go głównie na zatrucia pokarmowe. Tym razem wraca w nowej odsłonie – jako hit kosmetyczny! Maseczka do twarzy, szampon czy żel pod prysznic
Trochę chemii…
Z naukowego punktu widzenia węgiel aktywny lub aktywowany (eng. active/activated carbon/charcoal) jest substancją o silnych właściwościach adsorpcyjnych powstałą w wyniku specjalnej obróbki materii organicznej w wysokiej temperaturze. Jest to węgiel pierwiastkowy w postaci sadzy (z dodatkiem grafitu, tlenków metali alkalicznych i krzemionki), którego cząsteczki są porowate, przez co posiadają bardzo dużą powierzchnię (ponad 3300 m2/g). Ta właściwość sprawia, że wiąże on wiele substancji takich jak gazy, tłuszcze, toksyny. Wykorzystywany był od dawna w wielu dziedzinach, na przykład przy produkcji masek gazowych i filtrów do uzdatniania wody. Podany doustnie działa przeciwbiegunkowo i zapierająco. Wiąże bakterie, toksyny, białka, przez co stosowany jest często przy różnego rodzaju zatruciach. Neutralizuje działanie wielu leków, takich jak salicylany, paracetamol, ibuprofen, fenole, barbiturany i wiele innych.
Czarne mydło?
Właściwości adsorpcyjne węgla aktywowanego zwanego też „czarnym złotem” wykorzystywane są także do produkcji kosmetyków. Najbardziej popularne są maseczki oczyszczające, peelingi, żele do twarzy. W sklepach można znaleźć także szampon, żel do ciała czy pastę do zębów. Preparaty te mają zwykle smolisty czarny kolor. Kosmetyki z węglem aktywowanym polecane są głównie do cery tłustej, trądzikowej. Świetnie oczyszczają pory i zaskórniki. Usuwają tłuszcz i zanieczyszczenia, odświeżają zmęczoną cerę. Szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy zanieczyszczenie środowiska osiągnęło tak wysoki poziom, częściej sięgamy po środki oczyszczające. Wysoki poziom smogu i spaliny wszechobecne w dużych miastach skłaniają nas do zakupu tego typu produktów.
Zaletą węgla aktywowanego jest nie tylko jego silne działanie adsorpcyjne, ale także to, że jest to substancja prosta w budowie, która nie ingeruje w organizm. Nawet stosowany wewnętrznie węgiel aktywny nie wchłania się w przewodzie pokarmowym, ale zostaje całkowicie wydalany. Czy ma on jakieś wady? Niektórych może odstraszać jego kolor, zwłaszcza gdy stosujemy go doustnie. Niektórzy też twierdzą, że kosmetyki z węglem mają dziwny smak i zapach. Ale to już sprawa subiektywna. Ponadto to kwestia pozostałych składników preparatu czyli zdecydowanie zależy od producenta. Poza tym? Należy stosować ostrożnie i z umiarem w przypadku cery bardzo suchej. Kosmetyki z węgla coraz częściej pojawiają się w sklepach kosmetycznych. Łatwo je znaleźć na półkach, bo zwykle są sprzedawane w czarnych opakowaniach. I co? Spróbujecie czarnej pasty do zębów?