Mamy w sobie taki hormon, który każe nam szukać kontaktu cielesnego z drugą istotą… To oksytocyna – hormon przytulania i pieszczot. Normalnie jest produkowany przez nasz mózg, ale dostępny jest też syntetyczny, w spreju!
Oksytocyna to omnibus wśród hormonów. Wielu badaczy uważa ją za sekretny klucz wszystkich związków i relacji! Budzi ona zainteresowanie naukowców od wielu lat. W 1953 roku amerykański biochemik du Vigneaud odkrył oksytocynę.
Jest to aminokwas, który produkuje przedwzgórze. To on powoduje np. skurcze mięśni podczas akcji porodowej, stymuluje wydzielanie mleka z i odpowiada za rozwój uczuć macierzyńskich! Dzięki niej matka przytula, głaska, dotyka noworodka.
Oksytocyna jako produkt syntetyczny była dostępna w aptekach w latach 60., ale wtedy nikt nie przypuszczał, że jej działanie w organizmie matki to tylko jedno z wielu. Dopiero badania na zwierzętach w latach 90. ub. wieku udowodniły, że oksytocyna reguluje uczucia i zachowania socjalne. Hormon ten np. zmniejsza poziom strachu, stresu i agresji!
Kobiety mają jej w bród…
Nie tylko mózg produkuje oksytocynę, ale także jajniki i jądra. Niezbędność oksytocyny polega na tym, że działa ona w momentach niezwykle istotnych dla człowieka. W czasie pieszczot i czułości zwiększa się wydzielanie oksytocyny, by osiągnąć najwyższy poziom satysfakcji. To ona wywołuje błogie uczucie odprężenia i szczęścia „po”. Wydaje się pojawiać we wszystkich procesach, które prowadzą do rozmnażania i utrzymania gatunku.U mężczyzn niewielka ilość oksytocyny we krwi jest konieczna by mężczyzna był “gotowy”. Jednak zbyt duże jej stężenie może działać hamująco! Z kolei od szybkości obniżania się poziomu oksytocyny zależy czas, jaki musi upłynąć od jednego aktu do kolejnego. Jeśli dany mężczyzna może powtórzyć akt za 15 minut, a inny za 15 godzin, to mimo że ten pierwszy jest prawdopodobnie ulubieńcem kobiet, obaj są fizjologicznie normalni – jedynie oksytocyna wydzielana jest inaczej w ich organizmach.
Właściwości oksytocyny
Oksytocyna wspiera budowanie i cementowanie więzi pomiędzy partnerami. Ponoć intensyfikuje ona też inne relacje. Hormon ten uwrażliwia – pomaga wczuć się w sytuację innego człowieka, poczuć empatię. Dzięki niej wyczuwamy stany emocjonalne u innych. Do dzisiaj nie wyjaśniono, co stymuluje wydzielania oksytocyny. Jej receptory są zlokalizowane wszędzie, nie tylko w narządach płciowych, ale także w… sercu i przewodzie pokarmowym! Jednak najgęściej ich sieć oplata mózg. W pewnym obszarze mózgu oksytocynowa sieć blokuje reakcje strachu.
Nadzieja na terapię…
Ponieważ stwierdzono, że organizm wytwarza oksytocynę podczas: karmienia piersią, spełnienia cielesnego, przytulania, trzymania dłoni, tańca, masażu, pracy z ciałem i modlitwy, to może warto użyć syntetycznej, by wspomóc jakąś terapię? Syntetyczna oksytocyna stała się więc nadzieją w leczeniu fobii, psychoz i nerwic oraz autyzmu. Podanie oksytocyny chorym na autyzm poprawia ich zachowania społeczne. Noszenie na rękach i przytulanie okazało się dość skuteczną terapią dzieci autystycznych. Czynność ta – określana mianem holdingu (terapii przytulaniem) – ma na celu przywrócenie zaburzonej więzi między matką i dzieckiem. Przytulanie staje się tu głównym czynnikiem leczącym. Trzymanie dziecka na rękach zaspokaja jego potrzeby fizyczne i psychiczne. Matka, nosząc na rękach chore dziecko, dostarcza tak potrzebnego w emocjonalnym rozwoju niemowlęcia bezpieczeństwa ze strony otoczenia.
Czy feromony i oksytocyna to jedno i to samo?
W sieci pojawiły się produkty z oksytocyną, zwane przez sprzedawców feromonami. Według nich mają one pomóc osiągnąć sukces na rozmowie kwalifikacyjnej, podczas rozmów biznesowych, a nawet na randce. Nazywają ją „zaufaniem w płynie” przekonując, że spryskanie się oksytocyną poprawi komunikacje międzyludzką. Jej działanie nie ogranicza się według nich do zwiększenia zaufania, ale wywołuje wręcz szczodrość, hojność i ofiarność wśród ludzi. Sprawia, że ludzie są w stanie zrobić więcej dla drugiego, bo wpływa na gotowość danego człowieka do uległości i zaakceptowania ryzyka wynikającego z interakcji. Niezła manipulacja!
Podobną manipulacją jest reklamowanie zastosowania syntetycznej oksytocyny do zbudowania miłosnej relacji, bo jest to wręcz niemożliwe! Dlaczego? Oksytocyna działa niespecyficznie i podanie jej w pigułce czy w napoju albo spryskanie się sprejem nie sprawi, że ktoś zapragnie z nami być, żyć i się kochać…
Stosowanie syntetycznej oksytocyny dożylnie (pod postacią kroplówki) jest popularne na niektórych oddziałach położniczych. Wielu lekarzy przestrzega jednak przed takim jej użyciem, może bowiem wywołać więcej szkód niż korzyści.
A co Wy o tym myślicie? Czy zdecydowalibyście się na użycie sztucznej oksytocyny i w jakich sytuacjach? A może uważacie, że lepiej zaufać tej endogennej, którą wytworzy nasz mózg?
Oksytocyna w sprayu – gdzie kupić?
[Oksytocyna została wycofana z obrotu aptecznego w Polsce, można poszukać jej pochodnych w sklepach z feromonami lub w aptekach zagranicą, np. w Rosji czy na Ukrainie].