„Gładkie, rozsypujące się, kuszące, by je pogłaskać, by przeczesać je palcami, podatne na podmuchy wiatru…” Hmm marzenie? Niekoniecznie! Każda z Nas marzy o pięknych włosach, które nie tylko będą przykuwać uwagę płci przeciwnej, ale i cieszyć nasze oko;) W gruncie rzeczy nie jest to niemożliwe do osiągnięcia. Wystarczy raz lub dwa razy w tygodniu zafundować naszym włosom domowe SPA. Co mam na myśli? Otóż prosty zabieg olejowania włosów!
Olejowanie włosów – poradnik kobiety
Olejowanie, to zabieg pielęgnacyjny, który polega na nakładaniu olejków na włosy w celu ich wzmocnienia, odżywienia i poprawy wyglądu. Możecie stosować olejki niezależnie od rodzaju włosów jakie posiadacie. Jeśli będziecie robić to regularnie i starannie, Wasze włosy staną się pełne blasku, a niesforne, łamliwe końcówki nie będą już stanowiły problemu. Oleje pomagają odbudować włókno włosa, wzmacniają włosy osłabione, ze skłonnością do wypadania. Ponadto, co szczególnie ważne, łagodzą podrażnienia skóry głowy oraz stany zapalne.
Duża część z nas farbuje włosy przez co często tracą one swój połysk i nie są w dobrej kondycji. Ratunkiem również może być olejowanie, które ochroni je przed matowieniem i utratą koloru.
Przejdźmy do konkretów. Zabieg olejowania włosów powinno się wykonywać kilka godzin przed myciem. Najlepiej abyście to robiły 1-2 razy w tygodniu, aby nie przesadzić! We wszystkim trzeba znać umiar prawda?;) Sposób w jaki będziecie to robić zależy od Waszych upodobań, ja podzielę się z Wami moimi trikami. Używam trzech olejków: kokosowego, łopianowego i migdałowego, ponieważ moje włosy są przesuszone. Olej należy nakładać na suche włosy. Trzy olejki w równych proporcjach wlewam do szklanej miseczki, dokładnie mieszam. Jaka ilość będzie odpowiednia? Musicie ocenić same w zależności od długości Waszych włosów i ich potrzeb;) Tą czarodziejską miksturę nakładam od nasady, aż po same końce na poszczególnych partiach włosów opuszkami palców. Jeśli mam więcej czasu funduje sobie delikatny, kilkunastominutowy masaż skóry głowy, który pobudza krążenie i ułatwia wnikanie substancji odżywczych. Na koniec nakładam na głowę ręcznik- turban z mikrofibry, który za kilka złotych znajdziecie w internecie;) Im dłużej zostawicie olej na włosach tym lepiej, jednak minimum, to 30 minut. Ja zwykle trzymam niecałe dwie godziny i zajmuję się w tym czasie porządkami w domu, albo nakładam olejki na noc, co jest bardzo wygodne;) Na początek zmywamy olej ciepłą wodą, a następnie myjemy dokładnie szamponem raz lub dwa razy, dopóki nie usuniemy wszystkiego. Pamiętajcie żeby ograniczyć suszenie włosów suszarką i pilnować, aby szampon i odżywki, których używacie nie zawierały silikonów i drażniących detergentów.
Jakie olejki wybrać?
Najlepiej jeśli przetestujecie różne i wybierzecie najlepszy dla siebie. Mogą to być gotowe oleje kosmetyczne, jak i te kuchenne;) Najlepiej nierafinowane i zimnotłoczone. ponieważ mają najwięcej substancji odżywczych. Ze swojej strony mogę Wam polecić:
Olej kokosowy – wspaniale odżywia włosy suche i regeneruje zniszczone końcówki
Olej rycynowy – zapobiega wypadaniu włosów i rozdwajaniu końcówek, jak również pomaga na łupież
Olej łopianowy – pomaga wzmocnić włosy i pobudzić ich wzrost, przeciwdziała również wypadaniu włosów
Olej ze słodkich migdałów – pomocny dla matowych i przesuszony włosów
Olej jojoba – nawilża i zmiękcza zniszczone włosy, pomaga także przy łupieżu
Oliwa z oliwek– nadaje się do włosów suchych, ponieważ doskonale nawilża
Oleje indyjskie – czyli gotowe mieszanki olejów o intensywnym orientalnym zapachu
Olej arganowy – nadaje się do wzmocnienia i odżywienia włosów, nada im także zdrowy połysk
Olejki, które przedstawiłam sama stosowałam, mnie pomogły, więc mam nadzieję, że Wam również. A może stosujecie już olejowanie i możecie polecić coś fajnego? Może macie jakieś pytania? Życzę powodzenia, wytrwałości i systematyczności Kobietki! Pamiętajcie, że nic nie przychodzi od razu i na efekty trzeba poczekać.
Pozdrawiam Was gorąco i oby nasze włosy zachwycały i były naszą dumą! :)