Cukier. Pyszny, słodki i niezastąpiony. Spadek poziomu cukru we krwi jest bardzo niebezpieczny dla naszego zdrowia, a jego niedobór jest przyczyną złego samopoczucia. Jednak nadmiar cukru jest jeszcze bardziej szkodliwy niż brak. Niestety zmorą naszych czasów jest to, że producenci do wszystkiego dokładają cukier. Wiele osób jest uzależnionych od picia słodkich napojów gazowanych przez co pochłaniają całe tony dodatkowej ilości cukru. Czy wiemy co pijemy? Oto właściwości cukru
Właściwości cukru – czy cukier szkodzi?
Według najnowszych badań, każdy kto pije kolejną puszkę czy butelkę słodkiego napoju, przyjmuje aż potrójną dawkę cukru. Jednam w napojów, który został wzięty pod lupę była Fanta. Każda jej butelka zawiera aż kilkanaście łyżeczek cukru. Fanta zajmuje niechlubne pierwsze miejsce w zestawieniu organizacji „Choice”. Jest to jedna z 35 pozarządowych grup z Australii (nota bene Australia wg najnowszych doniesień przebiła Stany Zjednoczone czy Anglię pod względem otyłości), która próbuje przekonać tamtejszy rząd do wprowadzenia 20 procentowego tak zwanego „podatku od cukru”.
Coca-cola znalazła się na drugim miejscu. W 600 ml butelce jest tylko o 1/4 mniej cukru niż w Fancie. Trzecie miejsce na podium zajmuje napój energetyczny Monster, zawierający 14 łyżeczek cukru.
Niestety problem robi się również wtedy, kiedy patrzymy na nasze rodzime napoje dostępne na rynku. Z przeprowadzonych badań wynika, że przeciętny napój herbaciany zawiera prawie 5 łyżeczek cukru w półlitrowej butelce. 300 ml soku marchwiowego czy jabłkowego zawiera 6 łyżeczek, a pyszne smakowe owocowe jogurty mają ich aż 8.
Cukier nazywany jest „białą śmiercią”. Nie da się bez niego funkcjonować, jednak trzeba wiedzieć jaki cukier jest nam potrzebny, a jakiego należy unikać.
Przyjrzyjmy się faktom i mitom na temat cukru
Dosładzanie pokarmów jest absolutną koniecznością, ponieważ bez cukru nie da się funkcjonować
Oczywiście, do prawidłowego funkcjonowania cukier jest nam niezbędny, ale nie chodzi o ten dostarczany ze słodyczy czy słodkich napojów. Nasz organizm potrzebuje glukozy- cukrów prostych- obecny jest w węglowodanach np. w owocach, makaronie, ryżu, chlebie, ziemniakach (nie mają kalorii!), roślinach strączkowych.
Naszemu organizmowi w zupełności wystarczy naturalnie występujący cukier. Ciekawym jest to, że aby prawidłowo funkcjonować potrzebujemy jedynie 100 mg glukozy – są to tylko 2 łyżeczki, a dla porównania, w jednym kawałku ciasta jest ich aż siedem. To zdecydowanie za dużo, aby nasz organizm sobie z nią poradzić. Wątroba i mięśnie mogą pomieścić najwyżej 400 gramów glukozy. Każdy dodatkowy miligram jest magazynowany i przekształcany w tkankę tłuszczową.
Wiele osób zastanawia się czemu słodycze je sporadycznie, a mimo wszystko tyje. Producenci uwielbiają przyciągać konsumenta, co zrozumiałe, więc dosładzają swoje produkty. Właśnie dlatego należy dokładnie czytać etykiety i wyszukiwać te produkty, w których jest jak najmniej „ukrytych cukrów”. (Tak bardzo kochamy smak cukru, że znajdziemy go nawet w ogórkach kiszonych)
Słodycze są szkodliwe tylko dla mojej talii. I ud. I brzucha. Ale nie dla zdrowia
Cukier obok „białej śmierci” nazywany jest również „kuchenną kokainą”. Wystarczy przytoczony powyżej przykład z ciastem, które zawiera 4 razy więcej cukru niż wymaga nasz organizm, aby przekonać się, że cukier to zło. Jednak jeszcze gorzej ma się sytuacja w przypadku gotowych słodyczy- batoników, czekolad, bombonierek itd. Czytając skład, dowiemy się, że składają się one głównie z cukru i tłuszczu. I już. A rzadko kiedy sięgamy tylko po jedną czekoladkę, więc to dostarczenie nam glukozy wypada jeszcze gorzej.
Sięgając po kolejna czekoladkę, batonik, pralinkę, przyczyniamy się do rozwoju próchnicy zębów, cukrzycy, otyłości, kamicy żółciowej, chorób trzustki, zawału serca, zatrzymujemy sód i wodę w organizmie, niekorzystnie wpływamy na żołądek, jelita, zaburzamy cały proces trawienia, zakwaszamy organizm, wyjaławiamy go z witamin, głównie wit. B, a bez niej rozkład cukrów w ogóle nie jest możliwy!
Złe samopoczucie i kłopoty z cerą – za dużo słodkiego!
Aby strawić wszystkie dostarczane słodkości, cukry proste, batoniki, słodkie napoje, wysoko przetworzoną żywność, nasz organizm sięga po zapasy witamin i minerałów aby to wszystko strawić. W szczególności są to wit. B, wapń, fosfor, magnez i chrom.
Nie ma więc co się dziwić, że zamiast czuć się świetnie po wsunięciu kolejnej tabliczki czekolady, jesteśmy zmęczeni, ospali, mamy spadki koncentracji, cierpimy na bezsenność, jesteśmy mniej odporni na infekcje i zaczynamy mieć problemy z cerą.
To od dzisiaj tylko brązowy cukier i wszystko będzie dobrze
Nie będzie. Oczywiście wszystko co brązowe (mam na myśli makarony, kasze, ryż czy pieczywo) jest o niebo zdrowsze niż produkty z białej mąki, ale nie możemy tej zasady stosować w odniesieniu do cukru. Brązowy cukier to nic innego jak biały cukier z buraków cukrowych ale zabarwiony karmelem lub melasą.
Jednak jeśli nadal poszukujemy zdrowszego zamiennika cukru, sięgnijmy po nierafinowany cukier trzcinowy, który nie jest pozbawiony zewnętrznej warstwy i nie tylko zachował swoją naturalną barwę, ale też zawiera śladowe ilości mikroelementów takich jak żelazo, magnez, potas czy wapń.
P.S. Obiecuję sobie, że podczas pisania tego artykułu zjadłam już ostatnią czekoladkę. Na dzisiaj. ;)
A wy jak radzicie sobie z ochotą na słodycze?